Nauka czytania w szkole jest jednym z najważniejszych punktów początku edukacji. Czytanie i pisanie są niezbędne, by dziecko z czasem opanowało kolejne partie materiału.
Maluchy, które kończą 7 lat i trafiają do pierwszej klasy, znają już litery i potrafią odczytać proste wyrazy. Jednak dla 6-latka nauka czytania potrafi być nudna, żmudna, a nauka liter traktowana jest przez dziecko jak przykry obowiązek. Istnieją jednak proste metody, dzięki którym można skuteczne zachęcić dziecko do czytania.
Czytanie dziecku na głos
Dzieci, którym rodzice od najmłodszych lat czytają na głos, lepiej się koncentrują na słuchaniu, zapamiętują treści książek i traktują czas spędzony na czytaniu z rodzicem, jak zabawę.
Żeby jednak 6-latkowi czy 7-latkowi czytanie kojarzyło się z przyjemnością, sam rodzic musi robić to z pasją i nie może zmuszać malucha ani do słuchania, ani do samodzielnego czytania. Dziecku można poczytać przez kwadrans, angażując się w to zadanie, modelując głos, warto rozmawiać po zakończonej lekturze o tym, czego oboje dowiedzieliście się, czytając daną opowieść.
Jeśli dziecko jest zmęczone i nie ma danego dnia ochoty na czytanie książki, nie należy go zmuszać. Następnego dnia na pewno chętnie posłucha kolejnych czytanych opowieści.
Zobacz też: Przedszkole Niepubliczne Warszawa Mokotów
Nauka czytania poprzez dobry przykład
Dzieci uczą się, obserwując dorosłych. Jeśli nie mają okazji widzieć rodziców z książką czy z gazetą, rzadko decydują się na sięgnięcie po jakąkolwiek lekturę. Kiedy masz okazję, usiądź i poczytaj książkę, a szybko zauważysz, że maluch dosiada się z własnymi książeczkami i sam ma ochotę na naukę liter. Szybko domyśli się też, że czytanie odpręża i przynosi sporą frajdę, a z czasem pochłanianie kolejnych zdań przyniesie mu sporo satysfakcji.
Wspólne pisanie i czytanie
W ramach nauki pisania i czytania można ćwiczyć razem z dzieckiem na zmianę. Raz dziecko pisze słowo czy zdanie, za chwilę robi to rodzic. Z czasem można zmienić nieco proporcje, żeby dziecko pisało i czytało więcej, niż rodzic.
Zabieraj dziecko do biblioteki
Zamiast do sklepu z zabawkami, możecie od czasu do czasu chodzić do księgarni albo do biblioteki. Możesz pozwolić dziecku na samodzielne spacerowanie alejkami sklepowymi, możesz także wskazać dziecku miejsce, w którym znajdują się książeczki zgodne z jego wiekiem i zainteresowaniami oraz zaproponować kupno jednej lub dwóch wybranych pozycji.
Warto też korzystać z biblioteki. Nawet dziecko może mieć własną kartę biblioteczną i na swoje konto wypożyczać książki czy magazyny. Na rynku dostępne są również czasopisma dopasowane do różnych odbiorców. Prenumerata gazetki, która co miesiąc lub co dwa trafia do skrzynki na listy, może być dla dziecka fantastycznym prezentem na urodziny, święta czy nowy rok szkolny.
Kiedy samodzielne czytanie sprawia problem
Niektóre dzieci uczą się samodzielnie i błyskawicznie pisania liter oraz czytania. Jednak wiele maluchów ma z tym zadaniem problem. Część z nich może należeć do grupy ryzyka dysleksji, a wtedy niektóre funkcje poznawcze rozwijają się u nich wolniej.